Ból czy dyskomfort ze strony jajników odczuwalne są z wielu powodów. Towarzyszą często owulacji i miesiączce. Mogą jednak wskazywać na obecność torbieli lub rozwój endometriozy, a nawet raka jajnika. Przedłużającego się, silnego bólu nie wolno lekceważyć, bo bywa symptomem wielu poważnych chorób.
Postów: 2366 4686 Przykro mi Tosiu Trzymaj się! Tosiu okropnie mi przykro ( tulę najmocniej jak się da! Postów: 9476 12463 Tosiu ogromnie mi przykro Bardzo Ci współczuję Kochana... #wegemama#wegerodzinawkomplecie Synek 💚 Córeczka i Synek 💜💙 Postów: 4142 6356 Tosiu, bardzo mi przykro... Tosia, bardzo mi przykro, znam ten ból.... Przepraszam, że w takim momencie, ale zastanów się teraz czy chcesz przebadać genetycznie okruszka.... Jeśli tak, to szpital musi Ci zapewnić taka możliwość, później możesz iść na macierzyński, odpocząć, przeżyć to.... Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2018, 10:36 Karma88, Jeżowa lubią tę wiadomość Tosiu bardzo mi przykro ;( Tulę Cię wirtualnie. Postów: 4691 6053 Tosia współczuję, niestety większość z nas wie co czujesz, pamiętaj że koszmar który teraz trwa to tylko chwila potem będzie już lepiej trzymaj cię cieplutko Córeczka Zosieńka Postów: 3166 5686 Tosia i ja łączę się w bólu, który doskonale jeszcze pamiętam, teraz nie musisz być silna, możesz płakać i krzyczeć... Bardzo mi przykro, jestem z Tobą :* :* :* Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2018, 10:43 - 9dpo HCG 2,24; - 14dpo HCG 268,80; - 16doo HCG 496,00; - 24dpo HCG 8619,00 zarodek 3,4mm z czynnością serca - 12tc [*] ♥️ Siła jest kobietą Postów: 2200 6393 Tosiu tak mi bardzo przykro prawie każda z nas tutaj wie co to strata niestety dużo siły Ci życzę, jak coś to my tutaj jesteśmy Kaczorka lubi tę wiadomość Postów: 4691 6053 Aha Tosia pamiętaj że psycholog ci przysługuje i jak coś to sala jednoosobowa także jak coś to mów do nich żeby cię dali do takiej sali do jakiej chcesz Córeczka Zosieńka Postów: 1995 2563 Tosiu tak bardzo mi przykro Tule mocno Postów: 6598 9558 Lena21 wrote: Tosiu tak mi bardzo przykro prawie każda z nas tutaj wie co to strata niestety dużo siły Ci życzę, jak coś to my tutaj jesteśmy Nie chciałam polubić - przypadkiem kliknęłam! Alicja Oleńka Postów: 1992 3383 Tosiu strasznie mi przykro Znam to aż za dobrze Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2018, 10:49 - Nasze cuda 8tc [*] - Marysia 15tc [*] Postów: 1058 1345 Dlaczego takie rzeczy muszą przytafiać się dobrym ludziom . Tosiu bardzo mi przykro, również przeżyłam swoją stratę po długich staraniach. Niestety nic nie jest w stanie Cię pocieszyć, znajdź w sobie siłę i przetrwasz to. Później będziesz jeszcze silniejsza. Starania od - PCOS, astenoteratozoospermia, MTHFR-A1298C, PAI-1 4G- układ homo; Postów: 722 423 Tosiu nie mogę napisać, że wiem co czujesz, ale wiedz, że bardzo mi przykro. Tak się nie powinno dziać Postów: 1058 1345 Trasti znalazłam obraz z ultrasonografii płodu, według mnie Twoje usg wygląda podobnie, tylko tutaj krwiak mniejszy. Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2018, 11:10 Starania od - PCOS, astenoteratozoospermia, MTHFR-A1298C, PAI-1 4G- układ homo; Minie Black wrote: Tosia, bardzo mi przykro, znam ten ból.... Przepraszam, że w takim momencie, ale zastanów się teraz czy chcesz przebadać genetycznie okruszka.... Jeśli tak, to szpital musi Ci zapewnić taka możliwość, później możesz iść na macierzyński, odpocząć, przeżyć to.... Przy poronieniu farmakologicznym tez jest taka możliwość czy tylko przy zabiegu? Jaki jest koszt takich badań? Bajkaaa wrote: Aha Tosia pamiętaj że psycholog ci przysługuje i jak coś to sala jednoosobowa także jak coś to mów do nich żeby cię dali do takiej sali do jakiej chcesz Fajna położna jest i zadbała o to żeby mnie przenieśli na inna sale Bajkaaa, Lunaris lubią tę wiadomość Tosia2323 wrote: Przy poronieniu farmakologicznym tez jest taka możliwość czy tylko przy zabiegu? Jaki jest koszt takich badań? Ja miałam farmakologiczne... wysyłałam do badania za pośrednictwem szpitala (możesz też prywatnie) do genesis w Poznaniu, tam są trzy pakiety ja miałam środkowy za 830/850 zł, czekalam na wynik 22 dni Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2018, 11:24 Postów: 5327 7216 Tosiu bardzo mi przykro... - II na teście 💕 27 Styczeń 2018 - 18cs - ET

Łukasz Waligórski zwraca uwagę, że już teraz w oparciu o obowiązujące przepisy farmaceuta może odmówić wydania leku, jeśli uzna, że jest to sprzeczne z jego sumieniem. – Konstytucja RP w art. 53 zapewnia każdemu człowiekowi wolność sumienia i religii. Z drugiej strony, wszystkich farmaceutów pracujących w aptekach

Moja przyjaciółka miała zabieg farmakologicznego usunięcia ciąży. Zabieg został przeprowadzony tuż przed świętami. Dodam że legalnie. Od tego czasu było ciągłe plamienie, aż przestało i pojawił się okres. To już 7 dzień okresu, a przed zabiegiem miała regularnie 5 dni. Moje pytanie brzmi jak długo to może jeszcze potrwać i ile czasu organizm potrzebuje na to, żeby miesiączka się wyregulowała? Czy potrzebna jest wizyta u ginekologa? Czy ma się martwić? Myślę, że Pani przyjaciółka uzyskała takie informacje od lekarza prowadzącego i tak naprawdę są to problemy, które jej dotyczą. Mogę jedynie napisać, że krwawienie, tak jak każde, nie powinno być dłuższe niż 10 dni a cykle regularne, skoro takie miała wcześniej, powinny wrócić bezpośrednio po poronieniu. Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza. Inne porady tego eksperta
Poza postępowaniem farmakologicznym, dieta to bardzo ważny czynnik przy leczeniu oraz profilaktyce osteoporozy, która bezpośrednio wiąże się z niedoborami wapnia i witaminy D. Dieta przy osteoporozie powinna być więc bogata w wapń – zaleca się przyjmowanie codziennie 1000mg wapnia. Wapń znajdziemy w: źródła roślinne: nasiona W Polsce niewiele jest szpitali, w których kobiety mają możliwość rodzić naturalnie bez bólu. Brakuje pieniędzy na anestezjologów, a część środków znieczulających podaje się wyłącznie w ich obecności. Dlatego zanim wybierzesz oddział położniczy, dowiedz się, czy w razie potrzeby, będziesz mogła dostać znieczulenie. Oto 6 farmakologicznych sposobów łagodzenia bólu porodowego, którymi dysponują. Fot. Depositphotos Czasem – mimo dostępnych środków – personel nie chce zgodzić się na ingerencję środkami farmakologicznymi, bo tak jest zdrowiej i bezpieczniej. Są także lekarze, którzy twierdzą, że jest cała gama bezpiecznych sposobów zmniejszania bólu porodowego i kobieta ma prawo świadomie o sobie decydować. Kogo słuchać? Najlepiej siebie. Jeśli wiesz, że nie jesteś odporna na długotrwały ból, warto abyś znała możliwości jego złagodzenia. Jest kilka rodzajów znieczuleń i sposobów ich podawania: 1) Dożylnie Najczęściej podaje się Dolargan. Jest to lek, który blokuje odczuwalnie bólu na poziomie mózgu. Po jego podaniu kobieta może odczuwać przypływ sił, może także zdrzemnąć się między skurczami. Wśród działań niepożądanych mogą pojawić się: wymioty, senność, zatrzymanie moczu. U dziecka w niektórych przypadkach Dolargan może spowodować depresję oddechową i należy podać mu środek odtruwający. Ten rodzaj znieczulenia jest darmowy. 2) Dożylnie z pompą - Patient controlled analgesia (PCA) Jest to znieczulenie, które kontroluje rodząca, samodzielnie dawkując sobie znieczulenie. Pompę wyposażoną w przycisk do podawania znieczulenia podłącza się poprzez wkłucie do żyły. Nie ma możliwości przedawkowania, bo pompa ma specjalną blokadę, która nie pozwala na podanie zbyt dużej ilości środka znieczulającego. Metoda ta jest bezpieczna i bardzo wygodna. 3) Do kręgosłupa Anestezjolog wbija igłę w przestrzeni między kręgami i wprowadza środek znieczulający. Choć znieczulenie jest bezpieczne, jego wadą jest słabe odczuwanie parcia oraz unieruchomienie rodzącej (cewnik ciągle znajduje się między kręgami). Poród zwykle trwa dłużej i niestety często kończy się cięciem cesarskim. Jedynym działaniem niepożądanym po podaniu znieczulenia może być spadek ciśnienia krwi, który łatwo opanowuje się za pomocą zmiany pozycji lub podając leki. Koszt - od 300 do 600 zł w państwowych szpitalach, w prywatnych nawet dwukrotnie drożej. Jeżeli są medyczne wskazania do znieczulenia, wówczas jest bezpłatne. 4) Do nosa Drogą oddechową podaje się tzw. gaz rozweselający (czyli podtlenek azotu). Gaz jest skuteczny i nie pozostawia skutków ubocznych. Rodząca sama dawkuje sobie znieczulenie wdychając go przez specjalną maseczkę. 5) Do nerwu sromowego Nerw sromowy ostrzykuje się znieczuleniem podczas bolesnego rozwierania szyjki macicy. Używa się go także do znieczulenia pochwy, gdy zaistnieje konieczność porodu kleszczowego lub podczas szycia krocza. Znieczulenie nie łagodzi skurczy porodowych. Jego skutkiem ubocznym mogą być zaburzenia rytmu serca dziecka. 6) Żel znieczulający Żel tworzy warstwę poślizgową na ścianach pochwy, zmniejszając tarcie i chroniąc krocze przed pęknięciem. Nie łagodzi bólu porodowego, ale znacznie skraca czas porodu. Nie ma skutków ubocznych. Można kupić go w aptece bez recepty. Kosztuje około 400 zł. Zanim podejmiecie decyzję o znieczuleniu, warto zapoznać się także z niefarmakologicznymi sposobami łagodzenia bólu porodowego. Może nie są aż tak skuteczne jak leki, ale będziecie spokojne, że nie zaszkodzicie maleństwu. Czytajcie także: Oddychanie podczas porodu 3 rodzaje porodów Co spakować do szpitala na poród? Reguluje to art. 180 1 Kodeksu Pracy, który stanowi, iż w razie urodzenia martwego dziecka lub zgonu dziecka przed upływem 8 tygodni życia, ubezpieczona ma prawo do zasiłku macierzyńskiego przez okres 8 tygodni (56 dni) po porodzie, nie krócej niż przez okres 7 dni od dnia zgonu dziecka. Witam serdecznie Byłam u lekarza lekarz na usg stwierdził ciąże obumarla dostałam skierowanie na łyżeczkowanie na 13. 08. 2018 ale w ale w sobotę dostalam ale dostałam krwawienia pojechałam do szpitala lekarka podczas usg stwierdziła że samo wszytko wyleciało i nie potrzebuje zabiegu zrobili mi morfologie i kazali iść do domu do dzisiejszego dnia krwawienie mam dość duże bolesne bardzo bóle drzucha nie wiem co robić Odpowiedz Nie ma zasady... ale zazwyczaj kilka dni. Jeśli potrwa to dłużej niż 5 dni, najlepiej w takiej sytuacji pójść do lekarza, żeby zbadał czy wszystko jest w porządku. Odpowiedz Witam miała zabieg łyżeczkowania ( 9 tydz ciąży bliźniaczej ) po tyg zauważyłam skrzep. nie gorączkuję ani nic nie boli tyle że to już prawie 2 tydz a ja cały czas krwawię raz ciemnobrązowa wydzielina na przemian z krwią nie wiem czy to normalne ponieważ była to moja pierwsza ciąża i pierwsze poronienie lekarz po zabiegu nawet nie zajrzał do mnie więc nie wiem czy się martwić czy to normalne? Proszę o pomoc. Odpowiedz Witam poroniłam 04,03,2014 w 6 tyg o godz: 07:00 rano wszystko odbyło się jak natura chciała wszystko 'wylecialo' okropne słowo jest trzeci dzień a ja mam straszne boleści czy to normalne ,może macica się kurczy a moze wszystko nie ;wylecialo; Boję się o kolejną ciążę mój partner chce spróbować czy znowu poronię prosze o pomoc Odpowiedz Hej:) Ja pierwszy raz poroniłam 1 kwietnia samoistnie. hmm krwawienie i plamienia trwaly ok. 2 tygodni. Teraz znowu bylam wciazy i 28 wrzesnia zaczely sie plamienia niewielkie poszlam do polozne (dodam ze mieszkam w UK) zrobili mi usg i okazalo sie ze serduszko nie bije a bylam juz w 11 tygodniu. I znowu nie chcialam zabiegu tylko samoistnie i 1 wrzesnia wszystko ''wylecialo'' i krwawienia mam do tej pory. A co najlepsze lekarz nie chce mi juz dac zwolnienia a mam bardzo ciezka prace;/ pozdrawiam Odpowiedz witam ;( przed wczoraj zostalam wypisana ze szpitala ;( poronilam w 4tc;( nie bylo podobno jeszcze pęcherzyka tylko endometrium 16mm ;( ciagle krwawie .. serce pęka i boli mnie brzuch za 2 tyg mam sie zglosic na kontrole do ginekologa;/ nikt mi nie powiedzial w szpitalu ile to potrwa . czy bol brzucha jest normalny a ja umieram z nerwow i zalu;( prosze pomozcie mi .. powiedzcie ze to wszystko mi minie;( i nie musze isc do szpitala bo nie chce tam wrocic;( :x Odpowiedz Jestem na tej stronie pierwszy raz;( Znalazłam ją przypadkiem szukałam czegoś zeby sie dowiedziec co robic jak poroniłam;( Strasznie boje sie is do lekarza ze bęcie cos nie tak ze np cos we mnie jeszcze zostało:( Nie przezyła bym tego. ledwo udało mi sie wyjsć z tego ze straciłam moj skarb ... Mam cos takiego ze po poronięciu miałam 10 dni krwawienia bardzo durzego i bolesnego dwa tygonie spokoju i znowu krew przez dwa dni a dalej juz taka brązowa maz;( Boje sie czy to moze być coś groznego:( Odpowiedz Sylwucha!!! No ustaly po 5 dniach dziwne bo moja lekarz powiedziala ze to mogla byc normalna@. nie wiem czy to jest mozliwe zeby po 3 tygodniach od poronienia moj organizm wrocil do normy. doktorka mi powiedziala ze tam gdzie wchodza w gre hormony ciezko jest cos przewidziec ze 100% pewnoscia. teraz czekam kiedy przyjdzie znowu@ to bede spokojniejsza. bo moze tez bylo tak ze za szybko wrocilam po zabiegu do pracy dlatego do 11 siedze w domu. Odpowiedz renatko i jak krwawienia zapewne ustały Odpowiedz witam was wszystkich goraco! jestem tu "nowa" ale mam poroniłam w 7tc. krwawienie miałam 9 dni potem kilka dni przerwy bez żadnych plamień tylko niewielkie upławy, normalny śluz a od wczoraj znów plamię i to coraz mocniej i znowu boli brzuch objawy jak na miesiączkę czy powinnam iść do lekarza? dziękuję za pomoc Odpowiedz ja poroniłam w 6 plamienie trwało 8 SIĘ 24czerwca. Odpowiedz nuka_ug, a czy potem to plamienie było brązowe? u mnie teraz jakies brązowe... Odpowiedz Path_23, ja bylam w identycznej sytuacji, tez bez lyzeczkowania i ok 2 tygodni trwalo krwawienie.... bardzo Ci wspolczuje Odpowiedz ide do gina na usg na wszelki wypadek.. Odpowiedz Wuna napisał(a):zadzwoń do położnej i zapytaj. Na pewno Cię uspokoi. dokładnie, jeżeli to trwa długo to może lepiej sprawdź co się dzieje. Lepsze to niż niepokój..... Odpowiedz To może dlatego jeszcze się oczyszczasz. Ja miałam łyżeczkowanie na własną prośbę, bo dali mi wybór, że albo teraz, albo do domu ale duże prawdopodobieństwo, że mogę wrócić do nich później na łyżeczkowanie. Wolałam od razu, bo za bardzo serducho bolało, żeby jeszcze raz tam lądować. Ale może zadzwoń do położnej i zapytaj. Na pewno Cię uspokoi. Odpowiedz Wuna, byłam w szpitalu ale nie robili łyżeczkowania :( moze to i lepiej, stwierdzili,ze wczesna ciąża... według lekarza 6 tc.. Odpowiedz Path, a miałaś robione łyżeczkowanie czy sama się oczyściłaś? (nienawidzę tak to wszystko nazywać- przepraszam) Odpowiedz hmm a ja cały czas krwawie na przemian z plamieniem:( Odpowiedz ja poroniłam w 8tc, a krwawienie trwało 14 dni. Odpowiedz Path_23, różnie, zależy od organizmu, od tygodnia ciązy.... u mnie trwało dni (potem jeszcze z kilka dni delikatnego plamienia), ale u mnie to był 5 tc Odpowiedz sabina1995 przykro mi z powodu Twojej straty ale maszeruj obowiazkowo do lekarza wlasnei zeby sprawdzil czy sie wszystko ladnie oczyscilo samo bo jesli nie to dopiero sobie mozesz problemow narobic Odpowiedz Path_23, w zasadzie to wygladalo jak przedluzony okres, i na koncu faktycznie bardziej brunatne jesli jednak cos Cie niepokoi to moze lepiej zapytaj lekarza Odpowiedz
Jeśli dopadnie na zapalenie pęcherza po stosunku, leczenie jest zależne od zaawansowania schorzenia. Gdy objawy są umiarkowanie uciążliwe, przez dwa, trzy dni można spróbować leczyć się starymi, domowymi sposobami, takimi jak sok żurawiną czy kuracja witaminą C. W przypadku braku efektów wykupić można dostępne bez recepty leki
Postępowanie przy poronieniu w I trymestrze (do 13. tygodnia) Po poronieniu samoistnym – czyli takim, które nastąpiło samo bez ingerencji lekarskiej. Powinniśmy koniecznie zgłosić się na kontrolę do ginekologa, aby sprawdzić czy poronienie jest „zupełne” – jeżeli jest zupełne to teoretycznie, jeżeli mamy taka wolę
. 264 278 56 23 51 232 114 161

bol przy poronieniu farmakologicznym